Kategorie: 49er
| 16 września 2012
Mistrzostwa Europy w klasie 49er
Nasz wyjazd zaczął się fatalnie. Urwany trapez na pierwszym treningu i zwichnięta stopa praktycznie wstrzymała nas w blokach startowych do samych regat. Daliśmy jednak z siebie wszystko i pomimo słabego początku (39 pozycja) powoli awansowaliśmy. Jesteśmy zadowoleni z siebie, gdyż „standardową“ serię wyścigów ukończyliśmy na drugim miejscu.
Bardzo dobre wyścigi przy wietrze 20-32knt cieszą, gdyż pokazują, że treningi w Gdyni nie poszły na marne. Ostatni dzień mistrzostw to całkowicie nowa forma ścigania. Ekstremalnie krótkie wyścigi, trasa ograniczona bojkami, tak by łódki ścigały się maksymalnie blisko siebie i 20 węzłów wiatru dały w rezultacie prawdz...
by: czajor o 18:11 |
3894 wyświetleń |
czytaj więcej