Mistrzostwa Świata. Pierwszy dzień finałów.

3 wyścigi rozegrano sprawnie przy lekkiej bryzie. Słaby start w pierwszym wyścigu niestety podciął nam skrzydła i wylądowaliśmy na 21 placu. Kolejny bieg był szalony – wiatr na chwile ucichł co spowodowało zamieszanie na trasie. Nam najlepiej udało się odnaleźć i objęliśmy prowadzenie, którego juź nie oddaliśmy konkurencji do mety. 3 start wszystkie załogi wystrzeliły niemalże równocześnie a wiatr był dość stabilny. Róźnic na górnym znaku prawie nie było, Tylko 4 łódkom udało się uciec flocie, a reszta załóg spotkała się na bojce. Było wiele zamieszania, kolizji i krzyków! Nas na szczęście omineły „przygody”. Dobry kurs genakerowy dał nam awnas na 4 pozycje i tak też ukończyliśmy ten bieg. Awansowaliśmy na 8 pozycję. Jutro kolejny dzień finałów i następne 3 wyścigi. Pozdrawiamy Czajor & Jaca

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*

Dodaj
do ulubionych