Wietrzny czwartek !
Tak wyglądał pierwszy dzisiejszy wyścig. Niestety na pół kółka przed metą komisja wystraszyła się wiatru i przerwała wyścig Szkoda…
Po 2 godzinach z powrotem na wodzie, wg nas wiało jeszcze mocniej, ale tym razem komisja dokończyła ściganie.
Trener Paweł Kacprowski zmierzył po wyścigi 36 węzłów wiatru, więc dosyć sporo
Skończyliśmy na 4 miejscu, zero wywrotek, maksimum satysfakcji zwłaszcza dla zaczynającego dopiero przygodę z 49erem Marcina Rymer.
Awans w tabeli!
Pozdrawiamy
Czajor&Marcin