Kategorie: 49er
, regaty
 | 17 marca 2012

fot. Krzysztof Kuczyński. 
Drugi dzień regat już za nami. Na wodzie rozegrano cztery wyścigi, z których nie możemy nie być zadowoleni (9,3,11,14). Szybkością nie odstajemy od innych, a to cały czas testowanie różnych ustawień, stąd też raz mamy lepszy , a raz gorszy wyścig.
Drugą rzeczą mającą wpływ na miejsce na mecie jest komisja sędziowska, która te regaty sędziuje naprawdę z przymrużeniem oka, nie zwracając uwagi na falstarty. Jak ktoś chce wystartować z pierwszej linii,  musi już zacząć odrabiać stratę. Wszyscy jednak o tym wiemy więc pytanie strategiczne brzmi "jak bardzo trzeba się wychylić powyżej linii startu, żeby na tym starcie nie zostać w tyle, a jednocześnie zachować pewien...						
							
by: czajor o 19:04 |
1224 wyświetleń |
							
							
								czytaj więcej