Arenal Training Camp Trophy – dzień 2


fot. Krzysztof Kuczyński. 

Drugi dzień regat już za nami. Na wodzie rozegrano cztery wyścigi, z których nie możemy nie być zadowoleni (9,3,11,14). Szybkością nie odstajemy od innych, a to cały czas testowanie różnych ustawień, stąd też raz mamy lepszy , a raz gorszy wyścig.

Drugą rzeczą mającą wpływ na miejsce na mecie jest komisja sędziowska, która te regaty sędziuje naprawdę z przymrużeniem oka, nie zwracając uwagi na falstarty. Jak ktoś chce wystartować z pierwszej linii,  musi już zacząć odrabiać stratę. Wszyscy jednak o tym wiemy więc pytanie strategiczne brzmi „jak bardzo trzeba się wychylić powyżej linii startu, żeby na tym starcie nie zostać w tyle, a jednocześnie zachować pewien umiar?”. Wbrew pozorom nie jest to takie proste.
Jest jeszcze trzeci czynnik – nieregularny wiatr, który zmienia kierunek czasami ponad 45 stopni co bardzo utrudnia rozegranie założeń taktycznych.

Na szczęście z tymi problemami nie walczymy sami :-)  co widać po wynikach innych załóg.

W ogólnej klasyfikacji podskoczyliśmy na 7 miejsce więc jutro postaramy się utrzymać tą tendencję.

Wyniki po 7 wyścigach [PDF]


Nasze przygotowania, starty finansują i wspierają:

            

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*

Dodaj
do ulubionych